Temat – wydawałoby się – dość banalny. Mamy przecież internet, a dzięki niemu dostęp do niezliczonych treści poświęconych branży nieruchomości oraz fora pękające w szwach od dobrych rad. A jednak oszustwa wciąż się zdarzają. Mało tego! Są właściwie na porządku dziennym! Jak kupić mieszkanie na rynku wtórnym i nie dać się oszukać? Co najczęściej próbują ukryć sprzedający? Odpowiadamy na te pytania z perspektywy pracowników biur nieruchomości, którzy na co dzień stają przed koniecznością weryfikowania rzeczywistego stanu mieszkań i domów, które mają zostać wystawione na sprzedaż.
Być może trudno o szerszą perspektywę niż ta, jaką mają pracownicy biur nieruchomości. W naszej codziennej praktyce musimy przecież konfrontować się z osobami, które planują sprzedać mieszkanie – wiemy więc dobrze, że czasem właściciele próbują ukryć wady nieruchomości lub czegoś nie dopowiedzieć w kwestiach jej stanu prawnego, co ma ułatwić szybszą sprzedaż. Naszym obowiązkiem jest weryfikacja takich informacji i rzetelne sprawdzenie, czy deklaracje znajdują pokrycie w rzeczywistości.
Wbrew pozorom na takiej profesjonalnej weryfikacji korzystają nie tylko kupujący, którym umożliwiamy bezpieczny zakup mieszkania na rynku wtórnym. Również osoby sprzedające unikną wielu problemów. Jakich? Poniższe przykłady z naszej pracy dobrze to obrazują.
1. Weryfikacja stanu prawnego nieruchomości – aby kupić mieszkanie na rynku wtórnym i nie dać się oszukać, trzeba wiedzieć, w jaki sposób zweryfikować jego stan prawny. Mówiąc krótko – trzeba poprosić o wgląd do księgi wieczystej i innych dokumentów. Profesjonalista już po krótkiej chwili będzie wiedział, czy np. nieruchomość nie jest zadłużona i ilu ma właścicieli.
2. Zameldowani mieszkańcy – nie ma przepisów, które zabraniałyby sprzedaży nieruchomości z zameldowanymi w niej osobami, w praktyce jednak niedopilnowanie tej kwestii może się okazać kłopotliwe, a wymeldowanie lokatorów – bardzo trudne. Aby bezpiecznie zakupić mieszkanie na rynku wtórnym trzeba więc zorientować się również w tej kwestii. Osobną sprawą jest ustanowiona służebność mieszkania czy dożywocie, które nie zawsze są ujawnione w księdze wieczystej. Tutaj również pomoc profesjonalisty może się okazać – najdosłowniej – bezcenna!
3. Wady nieruchomości – grzyby, pleśń, przeciekanie, krzywe ściany i podłogi, przestarzała i niewydolna instalacja, nie zawsze są widoczne na pierwszy rzut oka. Czasem sprzedający „na szybko” maskuje takie defekty, zakrywając newralgiczne miejsca meblami czy innymi sprzętami. Jako osoby, dla których lwią część pracy stanowi oglądanie i ocenianie stanu domów i mieszkań, szybko zauważamy takie oszustwa. Dla sprzedającego powinien to być argument do obniżenia ceny lub do przeprowadzenia remontu, z kolei dla kupującego – ostrzeżenie, że w nieruchomości mogą czekać jeszcze inne niespodzianki.
4. Na niezadane pytania nie ma odpowiedzi – lepiej nie przekonywać się na własnej skórze, że przemilczenie też jest kłamstwem. Aby bezpiecznie kupić mieszkanie na rynku wtórnym, trzeba zadać sprzedającemu dużo pytań. Agenci nieruchomości wiedzą dobrze, o co pytać i gdzie warto drążyć, aby poznać rzeczywisty stan nieruchomości.
Bezpieczny zakup mieszkania na rynku wtórnym
Odpowiadając na tytułowe pytanie: jak kupić mieszkanie na rynku wtórnym i nie dać się oszukać, mamy właściwie jedną odpowiedź: najlepiej skorzystać z pomocy profesjonalisty. Jako pośrednicy często spotykamy się na darmowych konsultacjach u klientów, którzy planują sprzedaż mieszkania. Nie należy do rzadkości sytuacja, w której – po dokonanej przez nas weryfikacji – klienci rezygnują z naszych usług. Jako profesjonaliści biorący odpowiedzialność za przygotowanie oferty i sprzedaż, nie możemy przecież godzić się na ukrywanie wad nieruchomości czy zatajanie istotnych informacji o jej stanie prawnym. Efekt jest taki, że niedoszli klienci dziękują nam za dalszą współpracę i podejmują samodzielną próbę sprzedaży, licząc na to, że znajdzie się jednak ktoś naiwny i nieświadomy, kto kupi mieszkanie wraz z całym niedopowiedzianym „dobrodziejstwem inwentarza”.
Rodzi się w związku z tym pytanie – czy sprzedającym opłaca się korzystanie z pomocy pośredników? Jak najbardziej! Pracownik biura nie tylko doradzi w sprawie ceny i pomoże wyeksponować zalety nieruchomości (co nie oznacza ukrywania wad!). Dzięki takiemu wsparciu sprzedający uniknie wielu nieprzyjemności – bo przecież wszystkie zakamuflowane usterki czy niepoinformowanie nabywcy o istotnych kwestiach dotyczących stanu prawnego, to sprawy, które „wypłyną” wcześniej czy później.
Dodatkowy bonus to z pewnością mobilizacja sprzedającego – motywujący go do różnych działań pracownik biura wyznaczy terminy, udzieli cennych wskazówek, wyjaśni, gdzie i jak należy uregulować kwestie prawne. To pozwoli sprzedać mieszkanie szybciej oraz uniknąć sytuacji, w której – już po zakończeniu transakcji – nieuczciwie potraktowany nowy właściciel nieruchomości zapuka do naszych drzwi… w towarzystwie swojego prawnika.
